Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

murmurando...


Czerń zasłoniła w oknach światła,
parapet przyjął w gości liście.
Usiadły w rzędzie, gdyż wiatr zaczął
solowe arie jedwabiście
świstać na wątłych przedramionach
dębowej deszczolubnej toni.
Utkanej gęsto w instrumenty,
splecionych jako palce dłoni
na ścięgnach nagich strun z gałęzi.

Będzie je szarpał piórkiem lotnym
w maestrii szeleszczącej barwy,
przy wtórze mimoz złotomiodnych.
Liście zaś zsunie na trawniki
w akordach sennej kołysanki
i będzie nucił murmuranda
tuląc jak ojciec śpiące parki.

A liście zasną w traw źdźbłach sennych
w bezdźwięcznych szeptach niemej głuszy,
wsłuchane jak w klepsydry wnętrzu,
senny pył dźwięki ciszy kruszy.

autor

niezgodna

Dodano: 2020-12-15 20:37:35
Ten wiersz przeczytano 1364 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

anna anna

Twoje opisy są niesamowite.

@Krystek @Krystek

Przyjemnie jest przed snem wsłuchać się w koncert
natury. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem:)

jastrz jastrz

Taka wiatrowa kołysanka miła jest tylko w jednym
przypadku - kiedy się jej słucha z ciepłego domu.

JoViSkA JoViSkA

Jedwabiście :)
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »