Muszy dziwak
Częściowo pusty jesteś, klaunie, naiwny.
Puste przez laty pudełko od herbaty
Wdzięcznie dosiadał much skrzydlaty
Całując Twe ramię ukradkiem zerkałem
Potwora złapać bezsilnie zamierzałem
Srogie od bestii dostawałem baty...
To małe stworzenie, szatańskie nasienie
Dopaść stręczyciela, to moje marzenie
Już go pojmać miałem, zebrałem siły
Rzucałem kapciami, by te go zmiażdżyły
W demona nie trafiłem, zmienił położenie
Zrzuciłem zaś pudełko puste od herbaty
Wieczko odpadło, stworzyło dwa światy
Jeden ze wspomnieniem o herbaty smaku
Drugi zaś o mnie, samotnym dziwaku
Ł.N
Komentarze (6)
Świetny, bardzo sugestywny wiersz. Brawo :-)
widziałem już takie polowanie z deską do krojenia... i
to nie mucha nie wytrzymała )))
miłego...
Ciekawa życiowa refleksja. Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
Fajny wiersz akcji. Msz w pierwszym wersie nie brzmi
dobrze "puste przez laty" powinno być raczej "puste
przez lata" albo "puste przed laty". Mam nadzieję, że
autor wybaczy mi tę czytelniczą uwagę.
Ciekawa refleksja bardzo mądra, takie jest życie
;wieczko odpadło stworzyło dwa światy; pozdrawiam,
życzę miłego dnia...
Bardzo ciekawe pozdrawiam