Mysli
siedze i mysle
mysle i siedze
dumam niewiem po co
co ma byc to bedzie
a jak bedzie to bedzie
ze moze nic niebedzie
poco myslec
mysli doloja
mysli sa zbrezne ...
i nietylko
lepiej niemyslec
bo glowa peka
i jak peknie co wtedy
...................................
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.