na dłoni
cała o ciebie drży
kiedy rozłupujesz toporkiem dębinę
na opał. dla niej.
śmiejesz się. mówisz: wariat!
a ona drży.
jak zapałki rozwarstwiasz polana –
siły – mówisz – nie brakuje.
a ona nasłuchuje
tykania twojej zastawki –
śmieje się, drży.
powiedzieli, że lichy materiał
że bawole, że koniecznie ciąć.
rozpłatali -
dwukrotnie na bloku.
a ty śmiejesz się.
układasz pocięte drewno.
drży i rysuje
piękne serce na dłoni
wyciągniętej do niej.
autor
grusz-ela
Dodano: 2013-09-19 16:19:54
Ten wiersz przeczytano 1531 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Serdecznie dziękuję Wam za pochylenie.
Miłej, pogodnej soboty!
Co tu więcej pisać,po prostu pięknie.Pozdrawiam
serdecznie.
Wzruszający...
Pięknie piszesz. Wielki szacunek...
Fascynujące :)
nie można się oderwać od tego wzruszającego wiersza,
więc bez komentarza... normalnie czarujesz wierszami,
Elu
Bo taka jest prawdziwa miłość.Piękny wiersz.
Elu, sypiesz piękną poezją jak z rękawa. Skąd ty
bierzesz te wiersze? Siedzisz cały dzień i piszesz? A
może masz szufladę zawaloną wierszami?
Tym razem wiersz o trosce i o miłości, o zdrowiu i o
chorobie w jednym. A pretekstem do rozmyślań jest
rąbanie drzewa na opał.
Nigdy ci nie dorównam, nie żebym próbował i
zazdrościł. Chociaż nie, zazdrość się pojawia w formie
"też bym tak chciał".
Wysłuchałem,( czy raczej wyczytałem), twoich uwag Elu.
Całkowicie się z tobą zgadzam i nawet na jedną uwagę
zareagowałem nieco zmieniając treść. Jeżeli chodzi o
drugą, to miałem swoje powody, żeby tak napisać.
Dziękuję i pozdrawiam
Jurek
i tu wychodzi dobro nauki
dla wielu ingerencja w życie
- przedłuża bycie
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie o miłości...
Pozdrawiam, Elu
W drżeniu, w kolejnym pniaku, w czystości...
Elu, pozdrawiam wzruszona.
piękny wiersz, pozdrawiam cieplutko
Świetnie napisany i przez to piękny. Pozdrawiam :)
Mnie zachwycil twoj wiersz grusz-Elka:)
Pięknie, wzruszająco...ona najczęściej o niego drży, a
on się śmieje...a w duchu zapewne docenia tę troskę.
Pozdrawiam:)
Świetny, tyle miłości i troski, pozdrawiam:)