Na jawie
Własnych mysli się już boję
Przerastają mnie od dawna
Ciągle nowe w sobie roję
Ta doczesność marna
I ta złość mnie wciąż napawa,
Której nie chce w sobie nosić
Tak ponura jest ta jawa
Nie mam siły dłużej prosić
autor
selesta
Dodano: 2005-05-09 20:40:30
Ten wiersz przeczytano 392 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.