Na nowy dzień
"Co dziś przyniesie nowy dzień?"
Nie otwierając oczu pytam cień
Nie otwierając ust pytam czy
Da mi uśmiech czy też da mi łzy
Paraliż senny zatrzymuje mnie
Przed wstaniem z łóżka, umyciem się
Moja świadomość w pościel wtulona
Tak ciepło, miło, wstawać jest szkoda
Czuję Twe dłonie na ciele moim
Dotykasz noska paluszkiem swoim
Powieki zamknięte lecz wiem co knujesz
Jak się oczyma we mnie wpatrujesz
Mrucząc cichutko wtulam się w Ciebie
Tak jest mi dobrze, jest tak, jak w
niebie
A Ty przytulasz, słodko całujesz
Dwa moje uszka, ustka kosztujesz
Myziasz po szyjce mnie paluszkami
Gładzisz po włoskach, tak zakochany
Czuję że kochasz, ze jesteś, będziesz
Że jesteś wszystkim, że jesteś wszędzie
Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie
Los spełnił marzenia, dał szczęście
kobiecie
Spełnił się sen, niemożliwy sen
Los dał mi Ciebie na nowy dzień!
tak chcę Kochany by nasze plany spełniły się: "usnąć przy Tobie i zbudzić się"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.