Na nowy pandemiczny dzień.
Chociaż jestem stara
Lubię być przy garach
Piec i pichcić smakołyki
Weki robić dziś w słoiki
Wędzić kiełbaski i szaszłyki
Upiec ciasto i na mężczyzn
Zrobić wnyki, a do tego
Kawa z mlekiem, jeszcze wódka
By się zdała by przekąska była
Cała.

,,marzyciel,,


Komentarze (11)
Ale marzenie. Fajnie tak coś smacznego, mile widziane
zawsze. Pozdrawiam.
Taaaaa... :-) :-)
Co to człowiekowi do głowy nie przyjdzie w czasie
pandemii ;-)
W sumie smacznie, poza wnykami na mężczyzn, rzecz
jasna ;-)
Recepta palce lizać. Na zdrowie. :):)
Mniam-mm!:)))
Chyba my starsze pokolenie mamy ten nawyk robienia
zapasów. Co prawda wnyków na panie już nie robię ale
reszta jest OK.
Ładny, życiowy wiersz, odbieram go w tonie dobrego
humoru:)
pozdrawiam:)
Marek
Tych wnyk nie rób- proszę.
A wiersz fajny.
faktycznie marzyciel z ciebie
witam- babajago -korekta
marzyciel -nie marzycielka
też lubię innym przyrządzać smakołyki.
marzycielka z ciebie
całą parą - ja tam wolę pójść na spacer
niż pichcić - ciekawie u ciebie
Ale się głodna zrobiłam...:))
Pozdrawiam z uśmiechem :)