Na oślep przez życie...
Chaos, zamęt
biegnę na oślep
życia krętą ścieżką.
To, co kiedyś
żyć tak pomagało
dziś już nie cieszy.
Życie niegdyś
tak przyjazne
stało się nieustanną wojną
Dawną dziecinną radość
przysłoniły ciemne chmury.
Zmieniły mnie na zawsze.
autor
*Najeczka*
Dodano: 2006-08-20 12:17:08
Ten wiersz przeczytano 360 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.