na skrzyżowaniu
po twojej ulicy snują się wspomnienia
chodzą samotnie, parami
czasem grupami
był twój na trzy czwarte etatu
nierozgarnięty
czasem zbyt spięty
pamiętasz zdjęcie w portfelu
ławkę, kino, noce
spacery bez celu
linie papilarne dziwnie znajome
dotykały wiele razy
tamtą i tę ciała stronę
to tylko wspomnienia, lecz na tyle silne
by słowa były wyraźne
a obrazy stabilne
tego nie wyrzucisz jak śmieci do
śmietnika
a chwilowa fascynacja
jak sama nazwa wskazuje - szybko zanika
stoisz na skrzyżowaniu bez sygnalizacji
uciekniesz
czy zawrócisz w kierunku poprzedniej
stacji?
decyzja należy do ciebie
lecz jeśli chcesz mieć z kim się kłócić
godzić
i w czyją koszulę płakać
nie odkładaj jej na spotkanie w niebie
i nie ma racji ten, kto mówi "przestań
kochać"
bo zamiast w czterech ścianach szlochać
można spróbować tę miłość reanimować
obie strony muszą chcieć. A miłość jest najważniejsza.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.