na własność
Daj złapać oddech świecie szalony
Wpuść dla mnie światło, rozstąp zasłony
niech jasność bijąca od słońca
prowadzi mnie do samego końca
Bym zauważył, że ta jasność wygasa
że ciemna ogrania mnie masa
Żebym przed zejściem pożegnał się ze
światem
bądź mi nie gburnym szefem, a rodzonym
bratem
Daj spokój, uciechę, daj jasność
daj parę rzeczy w życiu na własność
autor
Kalin
Dodano: 2006-11-26 01:05:35
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.