na wygnaniu
z ogryzka
wyrzuconego za bramę
wyrósł sad
z pazernością
spożywamy zakazane owoce
nie dostrzegając
karlejących drzew
winna
wolna wola
czy niedoskonałość genów
autor
Donna
Dodano: 2016-04-26 16:32:05
Ten wiersz przeczytano 1198 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
wiersz do przemyślenia)
Witaj kochana demono, Twój piękny tekst daje do
myślenia. Nie potrafimy szanować tego co wokół,
piękna. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam i życzę
miłych snów-:)
ciekawie
Ciekawa refleksja Wszystko karłowacieje - źle się
dzieje
Pozdrawiam Z podziękowaniem
Przekaz do przemyślenia...
+ Pozdrawiam
obwiniam*
winię jedno i drugie trafnie w puencie
ujęte...pozdrawiam :)
najlepsza jet ucieczka od wolności ;)
Dobry wiersz refleksyjno-filozoficzny,
pozdrawiam
Rajski ogród za bramą a w nim Adam i Ewa. Piękne
metafory +)
...i o to chodzi aby sobie pomagać insynuować pewne
rozwiązania...i uczyć się na nich.Pozdrawiam cieplutko
:)
Liczy się jeszcze podłoże, żyzna gleba...pozdrawiam
serdecznie, dzięki za komentarz
Augustyno dziekuje za wizyte pod moimi tekstami.
Serdecznosci.
Dziekuje rowniez Damahiel, zgadzam sie z komentarzem.
Burass, ja tez sie zastanawialam wielokrotnie ale
przestawialam, wycinalam, dodawalam slowa, ze robil mi
sie coraz wiekszy metlik w glowie.
Mariusz, ciesze sie, gdy tekst sklania do przemyslen.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz, wspaniałe porównania.Pozdrawiam
do wzięcia tego owoca trzeba dorosnąć