Nad wodospadem Niagara / sonet/
Dla Andrzeja / STUMPY /
Witam cię Niagaro w majowych porankach.
Piękne stare parki już się mleczem
złocą,
ten zapach magnolii podwojony nocą,
żółte tulipany kwitnące przy gankach.
Patrzę na wodospad, na te góry wody,
co się w dole burzą i spienione giną,
lecz zdążą poszemrać /nim cicho
odpłyną/,
o upadku w przepaśc na kamienne kłody.
Przepiękny ma urok zakątek tej ziemi,
urodzajne sady, bogate winnice,
zapachy wszech kwiatów w soczystej
zieleni.
Przyroda zachwyca w swym uroczym bycie
i wodospad, gdzie woda tęcza sie mieni.
Bogactwo tej ziemi i jej tajemnice.
Komentarze (46)
Urok Niagary tylko ten doświadczy, kto tam stanie i
ujrzy ogrom spadającej wody i całe otoczenie...Twój
wiersz Broniu przybliża tamten klimat...szkoda, że nam
tak daleko...pozdrawiam serdecznie, miłego dnia