Nadzieja
I znów wstał dzień..
Jak codzień...
Znów budzę się z nadzieją,
Lecz to złudna nadzieja.
Krople deszczu spływają po szybie,
Jest szaro,smutno...
W moim sercu podobnie....
Rozpaliłeś w nim nadzieję,
A teraz ona gaśnie....
Lecz w końcu wyjdzie słońce...
Lecz wtedy może być już za późno...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.