Nadzieja
PIOTR REGUŁA
„Nadzieja”
nie wiem jak jest w niebie
nie wiem co jest najlepsze dla Ciebie
nie pytajcie mnie bo nie wiem
nie spotkałem jeszcze ciebie
jestem pewien ze
kiedyś spotkamy się
leże tak u niebios bram
co ze sobą zrobić mam
wiem tylko jedno ze wirze w to
co mnie kiedyś spodka i w to
ze wszystko się w około zmienia
i moje ciche małe marzenia
pozostaje mi jeszcze spacer w taki dzień
jak ten
deszczem pachnącym lecz to tylko sen
nie mam już siły być sam
dużo w sobie miłości mam
chce ja ofiarować tobie
i niech nikt się o tym nie dowie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.