Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

nadzieja

Przybądź nadziejo,
tak tęskno czekana,
niewinna lecz złudna,
zacznij karmic mnie swą treścią,
pozwol odejść rozsądkowi ,bym mógł choć na chwilę uwierzyć , że można.

Napcham się złudzeniami ,że kazdy jej krok naprzód ,był krokiem w moja stronę.
Każde jej tchnie skróceniem drogi do wspólnego szczęścia.

A wszystko to tak pozorne tak przelotne, dłońmi obłędu podane.
Matka nadzieja kocha każde swoje dziecie...Lecz czemu kłamie...

Umysł mi mąci i sprawia że staje się kimś innym: lwem solonów ,orłem pola bitew.Wszystko ponad siłe.

autor

Golos

Dodano: 2005-07-09 11:54:20
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »