Nadziejo

Dobrze, że jest i jak przyjaciółka świeci blaskiem...
Pozdrawiam

Piękny wiersz

pięknie z nadzieją zadumałam się trochę pozdrawiam
milutkiego piątku Basia

nadzieja ostatnia umiera, pozdrawiam

Nadziejo

"Wielkie to szczęście móc ciebie posiadać"... i tak
niech pozostanie ...
- pozdrawiam :)

bez nadziei trudno żyć...

Pięknie o przyjaźni:) Pozdrawiam serdecznie:)

Pięknie o nadziei.

Ciepły... serdeczności :)

mechanizm światła i cienia niczym wartościowe

ależ się rozpędziłeś.:) tchu złapać nie mogłam...JEDNO
dłuuuuugaśne zdanie. Chciałeś uwagi?
to masz:))))
zacznij NIE od który, bo właśnie taki zapis jakby
"zmusza" do cd całego wiersza.
Myślę, że drugą zwrotkę można by np tak:
" (...) blaskiem własnym.

On to pozwoli mieć w jasności oczy"
tak myślę, ale mogę się mylić. Pozdrawiam:)

Witaj,
dziękuję za pozytywny ładunek w postaci komentarza.
Twój wiersz nic nie mówiący o pokorze - dla mnie jest
jej przekazem.
Nic tylko dmuchać, chuchać i obłaskawiać - będzie żyć
i wspomagać.
Serdecznie pozdrawiam.
Dobrego dnia życzę.

dałbym nadzieję osobową i wiarę jak ziarnko gorczycy;
czyli:

Wielkie to szczęście móc ciebie posiadać,
bo choćby wszystkie światła wokół zgasły,
ty zawsze będziesz wytrwała i rada,
jak mój przyjaciel świecić blaskiem własnym,

który pozwoli mieć w jasności oczy,
abym nie zgubił wiary, która mała,
drżąca i płocha, lecz pozwala kroczyć,
drogą miłości - tą co pozostała.

Cudownie ujęta myśl Nadzieja ma tylko jeden cel Trwać
w niemożliwym to przetrwania.Pozdrawiam serdecznie.

Bardzo ładnie o nadziei:)
pozdrawiam