Najbardziej bolą wspomnienia
Nic nie zadaje takiego bólu jak
wspomnienia.
Cierpisz gdy myślisz jak było dobrze, gdy
byłaś w jego ramionach, całowałaś jego
słodkie usta.
W Twojej głowie jest tyle myśli, ale
wszystkie prowadzą do niego.
Nie ma go a nadal Cię rani.
Nie pozwól mu na to!
Nie możesz? A może nie chcesz?
Lubisz cierpieć.
Wspominasz go, choć wiesz, ze nie wróci.
Znęcasz się sama nad sobą.
Wstań! Odrzuć wspomnienie po nim i zacznij
żyć dla siebie... nie dla niego...
Cierpieć to kochać, kochać to żyć... więc po co kochać i po co żyć???
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.