NAJPYSZNIEJSZE SZCZĘŚCIE (dla...
Taka rymowanka na występy przedszkolne i nie tylko, laureczka. Może też być dla ♥ MAMY, łatwo zmienić | www.rymcym.blogspot.com |
Babciu, babciu – zobacz, jadę!
Na wycieczkę, na zabawę!
Auto (pudło kartonowe)
mruga światłem kolorowym.
Dzisiaj sama je zrobiłam.
Czybyś była taka miła
i kanapki dwie, na drogę,
spakowała dla mnie? Proooszę.
Gdy dojadę do Bajkowic,
chcę w jeziorze rybkę złowić
– całą złotą. Do spełnienia
powiem rybce trzy życzenia…
Jak z wycieczki już powrócę
dam ci, babciu, świeżą różę
– śnieżnobiałą, niezwyczajną,
taką, która pachnie bajką!
I przywiozę żywą wodę,
abyś znowu była młoda
oraz kurkę samograjkę
– będzie znosić złote jajka.
A na koniec cię poproszę,
abyś zjadła pyszny orzech,
w nim jest skryte wielkie szczęście
– SŁODKI CAŁUS, ten ode mnie!
(dla mamy „znowu młoda” zamiana na „zawsze
młoda”)
_
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
Komentarze (102)
szkoda,
ze nie moge jesc za wiele slodyczy,
ale w takiej postaci nie szkodza
pozdrawiam serdecznie i zapraszam
Lubie Twoje rymowanki ,pięknie pozdrawiam
a na koniec piękny wiersz
dobrej nocy
dziękuję
usunęłam z bólem, ponieważ po trudach znalazłam
podobną choć nieidentyczną "mądra koza"
- ale sobie zostawiłam to co przez 6 godz wypociłam z
pamięci.zz
zapamiętałam go od bratanka jak powtarzał już jako
zmieniony wiersz i sama trochę dodałam.
Pytałam Łukaszka skąd go znał i powiedział ze pani
Elżbieta z przedszkola podała jako swój wiersz ...
stąd moja pewność była że jest nieznany wiersz
Przepiękny wiersz.Tyle w nim sedeczności.
Pozdrawiam
Dziękuję nowym gościom za odwiedziny i czas poświęcony
na czytanie i komentowanie. Niezmiernie mi miło.
:)))))
Niestety przez ten tydzień nie będę miała możliwości
bywania na Bej-u. Pozdrawiam i do zobaczenia :)
Ładny, ciepły wiersz...Ty to potrafisz:)) Piszesz dla
dzieci, a wszystkich cieszysz:)
Bardzo mi się podoba .Duży plus i pozdrowienia.
Pięknie i dla obu pokoleń.
Pozdrawiam
Masz lekkie i zwinne pióro. Bardzo płynne są Twoje
wiersze. Sprawny warsztat i fantastyczne pomysły. Z
serca winszuję :)
Nie zawiodłam się, z uśmiechem na twarzy, jak zawsze u
Ciebie.
PS. Odpisałam Ci pod moim wierszem. :)
Fajny wiersz okolicznościowy na laurki!
Jak zawsze piękny wiersz. Za rady szczerze
dziękuję,ale nawet poprawić nie mam za wiele czasu.
Cztery tygodnie na terapii w szpitalu, a jeszcze
trochę to potrwa. Cieplutko pozdrawiam :)
Orzech w czekoladzie, pycha, tylko trzeba ostrożnie,
żeby nie złamać przedostatniego zęba. Babcia może, bo
pewnie ma nowe:)))