Nasza na zawsze
Tamta nam zima, utkwiła w pamięci,
na zawsze stała się symbolem szczęścia,
dziś, na wspomnienie łza się w oku
kręci,
radują serca.
Biało od śniegu, za saniami- sanie,
pędzą koniki, gdzie "raki zimują",
wtedy cię swoim nazwałem kochaniem,
czule całując.
A przy ognisku, na leśnej polanie,
gdyśmy zziębnięci pili grzane wino,
byłem już pewien, że moją zostaniesz,
śliczna dziewczyno.
Szmat czasu minął, wciąż budzisz mój
podziw,
los nie oszczędzał, zdrowia nam ubyło,
choć już niestety, nie jesteśmy młodzi,
młoda w nas miłość.
Komentarze (60)
Och jak ciepło, pomimo zimowej aury:)))
Romantyczna Twoja dusza, potrafi wzruszać.
Pozdrawiam Karacie.
Tak ciepło, pięknie o miłości, pozdrawiam:)
Pięknie o miłości, niech dalej trwa i nich zawsze
będzie młoda. Pozdrawiam:-)
Pięknie karaciku, zawsze twierdziłem, ze miłość nie
jest wyłącznym prawem miłości. Niech trwa wiecznie.
Pozdrawiam
choć już niestety, nie jesteśmy młodzi,
młoda w nas miłość - świetny wiersz i taki bliski
sercu:)))
Piękna ta Wasza miłość i taka młoda :))
pięknie i tak trzymać się proszę razem:) pozdrawiam:)
i tak trzymaj bo dobrze ci idzie:)
pozdrawiam pięknie:)
Karacie pięknie piszesz o pieknej wiernej miłości
Miłość się nigdy nie starzeje nie przeterminowuje :)
Więc niechaj idylla trwa
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Pewnie jeszcze nie raz powrócę przeczytać Twój wiersz
i to Twoje Kochanie :)
Ślicznie. Bardzo dobre zakończenia. Pozdrawiam bardzo
cieplutko, bo u mnie zima -31 stopni w nocy było i do
tego ogrzewanie wysiadło. Na oknie był lód. /Kanada
Ontario. Czekam też wiosenki kochanej.
Ciepło, miłośnie i romantycznie. Jednym słowem
Walentynkowo - więc chylę czoło. Pozdrawiam
Pięknie Karacie piszesz o swojej miłości
pozdrawiam cieplutko:)
Piękna miłosna opowieść, b. ładny wiersz, pozdrawiam:)
Piękne safickie strofy. Niech jak najdłużej i do końca
świata.
CZy nie poprawniej
Nam tamta zima utkwiła....
Pozdrawiam serdecznie Karacie