Nasza noc
W dzień jesteś dla mnie obcy
Nad ranem jesteś daleko
Twój strach i melancholia sprawia że
uciekam
Ale noc jest twoja i moja
Gdy wiem jesteś blisko odchodzisz
Mówisz żegnam by wrócić i zabrać mi
wszystko
Jesteś niczym modliszka która zżera mą
duszę
Chciałabym cię nigdy nie spotkać lecz teraz
poddać się muszę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.