Nasza stara miłość
Bardzo zmizerniała nasza stara miłość
i stała się kwaśna jak lichutkie wino.
W tyglu spraw codziennych już się
spopieliła,
burą rdzą pokryła i gęstą patyną.
Czyżby błogie życie w niej się wypaliło,
przygniecione szarą, próżną krzątaniną?
Może zdrową tkankę zwyciężyła zgniłość
pod serca pancerną, twardą skamieliną.
Nasze wszystkie dzienne i wspólne
pragnienia
miały płynąć w niebo niczym stada
ptaków.
Jednak blask już minął, chociaż wciąż
wspomnienia
skrzą się przywołane w bezgłośnym
orszaku.
Jest jakaś nadzieja, że znów wyjdzie z
cienia?
Czy kiedyś odżyje na cudownym szlaku?
https://www.youtube.com/watch?v=A0icc3Vp6Fo
Komentarze (30)
Wena
Bardzo dziękuję za wizytę, czytanie i komentarz.
Pozdrawiam.
powiedzenie "stara miłość nie rdzewieje" jest
przereklamowana a takiej trwającej do grobowej deski
trzeba ze świeczką szukać ;)
miłego popołudnia
Dorotek
Roma
Miło mi, że sonet się podoba. Pięknie dziękuję za
wizyty, czytanie i komentarze. Pozdrawiam.
Bardzo udany sonet Januszu. Tak niestety jest.
Serdeczności:-)
oby odżyła, tak smutno się robi gdy miłość gaśnie
Tańcząca z Wiatrem
Fred
Sławomir
Cieszę się, że sonet się podoba. Pięknie dziękuję za
wizyty, czytanie i komentarze. Pozdrawiam.
Miłość trzeba pielęgnować.
A wiersz wyśmienity Januszu Krzysztofie. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Wybacz literówki - spowodowała, być powinno, podlewać,
nie odlewać,znów, życzę.
Sorry za moje roztrzepanie!
Dobry wiersz, podoba mi się. :)
Witaj Januszu
Msz dobry sonet, z goryczką w tle, tak go odczuwam,
bowiem ta patyna czasu spowodował, iż ogień miłości
przygasł, ale niestety tak często bywa, czasem
dlatego, że ktoś jest zbyt pochłonięty pracą, albo
może zapomina po jakimś czasie że uczucie trzeba
odlewać, najczęściej rutyna jest tutaj wrogiem tego
przygasłego płomienia, tak sądzę, ale też sądzę, że
można próbować go znó rozpalać...
pozdrawiam i życę dobrej nocy Januszu.
Dziadek Norbert
Waldi
Fatamorgana
Bardzo dziękuję za wizyty, czytanie i komentarze.
Pozdrawiam.
Z czasem miłość zmienia swoje oblicze, ale wciąż jest
miłością.
Pozdrawiam Krzysztofie :)
dbałość o miłość od dnia pierwszego ... nigdy się nie
wypali ona jest jak opoka do dnia ostatniego ja zawsze
będę swoją pod niebiosa chwalił ...
Miłość na tracenie smaku nie ma ochoty,
jednak należy o nią dbać każdego dnia,
więc weź się Januszu do roboty,
by ciągle miała swój cudowny smak.
Pozdrawiam. Miłego, radosnego wieczoru :)
Krzemanka
Bluszcz
Niezgodna
Gregcem
Ewaes
M.N.
Bardzo dziękuję za wizyty, czytanie i komentarze.
Pozdrawiam.