natchnieni
wena chyba na urlopie :):)
jeden ma talent do rzeźbiarstwa
spod jego rąk wychodzą cuda
z kolei inny do malarstwa
a my piszemy
jak się uda
to się cieszymy niczym dzieci
wierszem dzielimy tak jak chlebem
bo my natchnieni wierszokleci
łączymy co dzień ziemię z niebem
z życzeniami - weny lekkiej jak puch na wietrze:)
autor
E_J
Dodano: 2013-05-11 20:24:23
Ten wiersz przeczytano 1695 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
hihihihihih:)))
Misiala? Skąd wiesz że mi palma odbija:))
Układ wersów wygląda jak litera "G"..:)
Hehe...super, kurde mol,
naprawdę mi się podoba!
Lekko, sympatycznie, z kulturą, i dosadnie:)
Duzy plusior się należy:)
mówisz natchnieni wierszokleci...no może i tak, ja
napisałabym powaleni albo coś w tym stylu, bo czyż
palma nie odbija?
fajnie u Ciebie
Pięknie napisałaś!
Pozdrawiam serdecznie:)
kazdy otrzymał swój talent -
tylko nie zawsze potrafi wykorzystać jego istnienie
Świetnie podsumowałaś.
Pozdrawiam, +
Ewuś! Lubię Twoje łączenia ziemi z niebem:)) Cieplutko
Cię pozdrawiam, całuski posyłam:***
A ja myślałam, że Ty na urlopie:). Pozdrawiam, Ewo:)
wena tylko na lekkich wagarach, bo nieźle dyktuje:)
podzieliłabym na dwie zwrotki, po /uda/
- chyba że to celowe połączenie z sąsiednimi wersami,
też fajnie
Rozglądałam się za nią cały dzień, a ta skubana gdzieś
się schowała...nie chce wyściubić nawet czubka
noska...czasami trzeba ją miotłą...:)
Pięknie to napisałaś:)))
Witam. Pięknie. Piszemy, staramy się żeby na rano już
coś nowego napisać. A wena, czasami nas roluje.
Pozdrawiam
"a my piszemy
jak się uda
to się cieszymy niczym dzieci" . Należę do tej grupy.
Serdecznie pozdrawiam
Bardzo ładnie o wenie, oby
sprzyjała jak najdłużej, bo różnie z nią bywa.Podoba
mi się.
Pozdrawiam.