NAWRÓCENIE
1.
Dawniej, Gdy Biblii jeszcze nie znałem
Byłem okłamywany
I zamiast Boga obrazy czciłem, ..........
Wj.20:4,5
Które zdobiły ściany. ...............
Ps.115:4-9, 31:7
2.
Tak bałwochwalstwo tolerowałem. ........
Obj.21:8
Żyłem więc jak poganie
..................... 1Kor.12:2
I dumny byłem, że sobie wiszą ............
Dź.21:25
Prawie na każdej ścianie.
3.
Modlitwy swoje więc zanosiłem ............
Mat.4:10
Do Marii jako królowej,
........................ Tym.2:5
Do wszystkich świętych, bramy
niebieskiej
I wieży z kości słoniowej.
4.
Teraz czczę BOGA duchem i prawdą ...
Jn.4:23,24
Będąc w miejscowym zborze - ..............
Ps.84:11
Zarówno czynem, jak i słowami
W domu, oraz na dworze.
5.
Jest napisane:"Poznacie prawdę
A prawda was wyswobodzi" -
.................. Jn.8:32
Szukajcie Boga a Go znajdziecie,
............ Ps.14:2
Tak starzy jak i młodzi.
6.
6.
I nie dajcie się już zwodzić. ............
2Kor.6:17,18
Prawda boli tylko raz -
Gdy się o niej dowiadujesz,
ale kłamstwo cały czas.
Sługa Boga Jehowy-uczeń Chrystusa:
Leszek.
Wiersz ten przedstawia prawdę opartą na Biblii.
Komentarze (46)
Adaśko. Bóg nie wybrał Marii ze wszystkich kobiet
świata. Musiała to być:
1. Żydówka, gdyż w tym czasie Żydzi byli narodem
wybranym przez Boga 1Król.8:53.
2. Pochodzić z rodu Dawida Iz.9:7.
3. Dziewica Iz.7:14.
4. Wierząca Łuk.1:30.
Więc jak widzisz krąk kobiet, z których została
wybrana Maria ogranicza się najwyżej do kilku.
Mi rodzice też mówili w dobrej wierze, abym nie
zmieniał poglądów, ale jak się okazało nie znali
Biblii a ich pra,pradziad ogniem i mieczem został
nawrócony na tą religię a nie Biblią i narzucono mi ją
chrzcząc jako diecko. Dopiero kiedy dorosłem miałem
prawo wyboru i tego dokonałem korzystając z daru
wolnej woli. Pozdrawiam. Leszek.
Dziękuję za odpowiedź - czcimy Maryję właśnie za to,
że była mocno wierząca i że to właśnie Ją z pośród
wszystkich niewiast Bóg wybrał na matkę swego Syna.
Mój tato mówił czasami takie zdanie - Nie bądź
bardziej święta niż Ojciec Święty - miał na myśli, by
być normalnym człowiekiem i nie uważać się za coś
lepszego od innych - każdy postępuje tak jak potrafi
najlepiej ale jak go ocenią inni to już nie ma na to
wpływu - Dziękuję i pozdrawiam
Adaśko-odpowiadam: Szanujemy Marię, i wierzymy, że
jest matką syna bożego Łuk.1:35, a nie matką boską.
Bóg nie miał matki, początku i końca mieć nie będzie.
Nie był też nigdy od nikogo zależny. Natomiast
czczenie kogoś, lub czegoś oprócz Boga Jehowy jest
bałwochwalstwem a bałwochwalstwo jest grzechem
śmiertelnym 1Kor.6:9-11. Jest też napisane, że nie
wolno czcić stworzenia, tylko Stwórcę Rz.1:25.
Ponieważ jednak w kościele katolickim powstał kult
Marii, więc przypisano Jej wszystkie świętosci np.że
była wieczną dziewicą a przecież miała też dzieci z
Józefem Mat.13:55,56 i współżyła z mężem Mat.1:25,
nigdy też nie była królową. Była normalnym człowiekiem
i nigdy nie pozwoliłaby, aby się do niej modlono.
Została też nazwana służebnicą Pańską ponieważ była
mocno wierzaca podobnie jak obecnie wiele kobiet u nas
wysila się w dziele pańskim. A Katolikiem byłem.
Działam obecnie w czynie społecznym i ta wymiana
poglądów do niczego nie zobowiązuje. Każdy ma przecież
wolną wolę i robi co uważa. Wiele osób chce się u nas
ochrzcić, ale nie są dopuszczane do chrztu, bo nie
spełniają warunków biblijnych, co wcale nie znaczy, że
jest to trudne. Pozdrawiam i życzę dużo refleksji w
związku z tematem a
może będzie Pani miała jeszcze jakieś pytania?
Panie Leszku w tym miejscu - Modlitwy swoje więc
zanosiłem
Do Marii jako królowej - i wnosząc z tytułu, był pan
katolikiem - jestem ciekawa dlaczego w waszej wierze
nie ma miejsca dla Maryi - matki Jezusa, Skąd zatem
zjawił się Jezus na ziemi. Moje pytania nie dają
żadnego pretekstu do zmiany wiary - odpowie Pan jeśli
zechce - Pozdrawiam
andawa - nie znam L.Feuerbacha. Wiem natomiast kim
jest Chrystus, że jest Synem Bożym Łuk.1:35 a napewno
nie Bogiem Wszechmocnym.
Chrześcijanin znaczy 'naśladowca Chrystusa' 1Pi.2:21 a
kto dziśiaj to robi? Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Szanowny Panie Leszku!
L. Feuerbach powiedział kiedyś, że "chrześcijanin
zawdzięcza swą nazwę Chrystusowi. Kto więc nie uznaje
Chrystusa jako swego Pana i Boga nie może w żaden
sposób być chrześcijaninem" Od siebie dodam nie może
być uczniem Jezusa.
Pozdrawiam
Więcej na www.jw.org.
wielka niedźwiedzico. Odpowiadam -
Fałszywi prorocy, to Ci, co nauczają inaczej, niż jest
napisane w Biblii. Ja potwierdzam wszystkie ważne
informacje Biblią, więc choć chciałbym okłamać to nie
mogę a rozważam każdy werset w kontekście sałego Pisma
Świętego.
Nie mam też powodów, aby kłamać, bo u nas nie ma
dogmatów, tajemnic wiary, ani przykazań kościelnych
aby naciągać.
Tamte słowa z Jer. odnosiły się do starożytnych Żydów
p.n.e., bo chrześcijan jeszcze nie było a wielu w
tamtych czasach podawało się za sług Jehowy (po
Hebrajsku-Jahwe).
Chrześcijanin znaczy naśladowca Chrystusa 1Pi.2:21 a
tylko my jesteśmy chrześcijanami starającymi się to
robić tak jak nakazał Chrystus (po 2 osoby po
domach)Mat.10:12-16, Łuk.10:1. Czytać Biblię i znać
powinien każdy prawdziwy chrześcijanin, jednak
zrozumienie dane jest tylko uczniom Chrystusa
Mat.13:11. Gdyby samemu można było zrozumieć Biblię,
to by poprostu pisało:'czytajcie i sią stosujcie'i nie
trzeba by było głosić a jest napisane:' idźcie i
nauczajcie, będę z wami aż do skończenia Świata'.
Kilkanaście podanych znaków wskazuje, że dzień ten
jest b. blizko Mat.24:14, ale dokładnej daty nikt nie
zna nawet aniołowie i Chrystus Mat.24:36, więc jak
można podawać date. Poza tym to kiedy będzie Armagedon
nie jest potrzebne do zbawienia. Powinniśmy żyć tak,
jak by miał być jutro. Mogliśmy wcześniej w niektórych
sprawach się mylić, bo nie przyszło jeszcze właściwe
zrozumienie a zrozumienie przychodzi na czas
słuszny(przed wydaarzeniem)Prz.4:18. Co innego jest
jednak mylić się i co innego kłamać. Prowadzimy w
związku z tym bezpłatne nauki Pisma Świętego i po
takim kursie Biblia jest już łatwa do
zrozumienia.Życzę postępów i cieszę się, że są jeszcze
ludzie, których te sprawy interesująObj.22:17.
Pozdrawiam Twój bliźni-Leszek.
Leszku, wybacz, jeśli tamte słowa z Biblii odnoszą się
wyłącznie do Żydów, a nie do chrześcijan, to dlaczego,
na Boga, sądzisz, że Jezus mówił do Świadków Jehowy, a
nie do swoich apostołów?!Czy wg ciebie, Biblia nie
mówi do każdego, kto chce ją czytać? Apropos
Armagedonu, to przytaczam za wikipedią:
"1874, 1914, 1918, 1925, 1945, 1972, 1975, 1984/1994,
2000, 2034... Prawdopodobnie żadne inne wyznanie
religijne na świecie nie miało już tylu wyznaczonych
dat końca świata, co Świadkowie Jehowy."
Czytaj wiecej:
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/niekonczaca_sie_his
toria_konca_swiata_wedlug_swiadkow_jehowy_251573.html
Cóż, wszyscy jesteśmy omylni, poza Jednym, który
pewnie się teraz uśmiecha, dobranoc, Leszku - WN,
której wiara jest mała jak ziarnko gorczycy, mam taka
nadzieję:)))
wielka niedźwiedzico. Cieszę się, że starasz się
posługiwać Biblią, choć niezbyt dobrze Ci to wychodzi,
bo nie podałeś wersetu a słowa te akurat odnoszą się
do Żydów a nie chrześcijan. Jezus do chrześcijan
powiedział:'Idźcie i nauczajcie wszystkie narody a ja
będę z Wami aż do skończenia świata'Mat.28:19,20. 'Wam
dane jest znać tajemnice królestwa niebios'Mat.13:11,
'po owocach ich poznacie'Mat.7:16 i kto jest dzisiaj z
tego znany? Prawdziwe wielbienie zaś i zrozumienie
miało nastapić w czasach końca Dan.12:3,4,10. Zawsze
tak było np. przed potopem, zagł.Sodomy i
Gomory,Niniwy i teraz przed Armagedonem. Dziękuję za
komentarz, życzę dobrej nocy i dalszych postępów w
przybliżaniu się do Boga twój bliźni-Leszek.
Hm napisano też:
"Nie posyłałem proroków, a oni jednak biegną,
nie mówiłem do nich, a oni jednak prorokują." Ks.
Jeremiasza, 21
I jeszcze:
"jak długo to trwać będzie? Czy ja jestem w sercu
proroków, prorokujących kłamliwie według upodobania
własnego serca/" j.w./26
Cóż Leszku, wielu mądrych ludzi czyta nauki Jezusa i
je interpretuje od niemal dwóch tysięcy lat. Pan
Russell raptem od 1870 roku.Masz stuprocentową
pewność, że jego interpretacja nie jest "słodką
trucizną"? Zaś Bóg jest miłością i jednakowo kocha
ciebie i mnie, bez względu na sposób rozumienia
ponadczasowej Biblii. Pozdrawiam, Bóg z tobą
Jagódko. To nie są cytaty a jeśli cytuję, to biorę w
cudzysłów. Wielu ludzi się ze mną nie zgadza, bo
jestem inny, ale ja już się do tego przyzwyczaiłem i
dobrze na tym wychodzę. Miłego dnia. Leszek.
w poprzednim tekście autora, tak jak i tutaj cytaty
"ściągnięte" z biblii. Jeśli nie pisze się własnego
tekstu, myślę, że należałoby "zapożyczone" wersy wziąć
w cudzysłów. Chociaż w tym wypadku, znajduje się aż 8
wersów własnych autora. Napisz coś sam własnymi
słowami, jeśli mogę prosić:)
Jozalko-oby, jednak ludzie częściej wolą słodką
truciznę, niż gorzkie lekarstwo. Dobrze, że kieruje
Tobą zdrowy rozsądek. Co raz więcej jest ostatnio
takich ludzi widząc, co się dzieje. Jak jest
napisane:"Błogosławione oczy Wasze,że widzą i uszy
Wasze, że słyszą Mat.13:14-17. Bo wielu pragnie ujrzć,
to co Wy widzicie a nie ujrzą i słyszeć to co Wy
słyszycie a nie usłyszą. Gratuluję. Twój
bliźni-Leszek.
Umysł otwarty, serce rozdarte. Pozdrawiam