nazywanie
Choćbyś zakazał nazywać piekłem
nie przestanie nim być
nawet jeśli rozlejesz chabrową
krew ośmiornicy
nie przestanie być krwią
chociaż przysłonisz błękit
dymem pożogi
to niebo jest zawsze
ziemia jest ziemią
choćbyś przeorał ją
lejami
wykrzyczy
nie zapomni
autor
Chianti
Dodano: 2022-03-17 15:49:12
Ten wiersz przeczytano 1464 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Prawda zawsze wyjdzie na jaw...prędzej czy później
przyjdzie mu zapłacić za wszystkie wyrządzone krzywdy
i kłamstwa...
Pozdrawiam :)
nazywanie po imieniu każdego zdarzenia
bez owijania w dwuznaczność
bez zabawy w politykę
mniej niewinnych dotyka
i szybciej dociera a tym samym mniej doskwiera
Bardzo dobry przekaz
Chylę głowem przed Twoim kunsztem, milcząc...
Mocny, dobry przekaz.
Pozdrawiam
Cechą Twoich wierszy jest brak oszustwa w nazywaniu.
Poezją, która dociera nawet do najgłębiej skrywanych,
nawet nieuświadamianych emocji. Tu dociera do protestu
umysłu będącego na granicy krzyku.
Symbolika krwi ośmiornicy tak wyrazistej, na polach
śniegu, jak dramat poranionej ziemi.
Bezpośredniość w Poezji, to niezwykła umiejętność i
kunszt w doborze słów i obrazów.
Wymowny przekaz. Zastanawiam się tylko, czy
bezwzględnego barbarzyńcę obchodzi krzyk Ziemi?
Pozdrawiam Cię Chianti.
Tak,
'wkrzyczy i niezapomni',
zdecydowanie.
Podoba się ten, tak dobitny
przekaz, wiersza,
Pozdrawiam.
Jeszcze po poprzedniej wojnie blizny nie znikły, a
kolejna ją głęboko rani,
refleksyjny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
tego co się dzieje nie da się niczym przykryć, i na
dłuższą metę nie da się zagłuszyć nawet najlepszą
propagandą.