Nędznicy
Podszyci porażkami nie błękitną nadziei
podszewką
zgorzkniali szukają zaczepki, wieszają się
więc
na słabym punkcie by banalnie tak spaść na
dno
- odrzuceni krzywdą.
Krytycy własnych poczynań nie spoczywają
na laurach w czterech ścianach przenikają
jak woda
sączą się powoli nieszczęsne krople ich
losu.
Odrzucani niechęcią poniżonych dobijają
ostatniego konia nie patrząc w jego oczy
błagające po ludzku...
autor
morgana
Dodano: 2012-02-11 06:35:44
Ten wiersz przeczytano 528 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Prawdziwy - niestety.
wstrząsające i niesamowicie obrazowe
Wiersz smutny z dominantą cech ludzkich
i rzeczywistością. Władcy wyzuci z sumienia
nie zasiądą na laurach jeśli mają tanią dojną krowę
i raj na ziemi, oraz środki masowego przekazu do
propagandy. Prywatyzacja i kapitalizacja do fortun
nie zna litości dla bliźniego. Pozdrawiam
bardzo wymowne i smutne przesłanie
wiersza."nieszczęsne krople losu" bywają zabójcze.
Pozdrawiam
Przeciekawy obraz namalowałeś piórem...nie sposób nie
zatrzymać się...
Trzeba zmienić lustro,lub przynajmniej wyczyścić je na
błysk:)Pozdrawiam ciepło+++
Smutny, refleksyjny wiersz, ale samo życie. Cieplutko
pozdrawiam
Gdy już zabraknie litości dla siebie! Znam to uczucie
które zabija! Pozdrawiam!