Nemo
To co czuje
Otchłań przeznaczenia
Nikt nie zna imienia
Nie znajomy dla każdego
Staram się uciec
Szukam własnego świata
Być może lepszego
Upadam ...
Brak sił by powstać
Odrodzić się na nowo
Tego czego chce
Poznać samego siebie
Wołaj moje imię
Po wszystkie czasy
Pozostanę nemo
Daj siłę wiarę
Wskaż gdzie iść mam
To nie ja
Psychiczna schizofrenia
Uczyń mnie wolnym
Nie chce rozmawiać
Tylko ze sobą
Wiecznie zapomniany
Wyalienowany przez ludność
Odkrywam twarz przerażenia
Widzę świat po raz pierwszy
Ciągły ruch pośpiech
Kaleczy słabe jednostki
Dokąd to zmierza
Wole uciec zniknąć
Pozostać na zawsze
Nemo ...
Niczym ptak wolny tak
Pozostanę sam
We własnym świecie
Wolny ...
Czy jednak szczęśliwy ?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.