Nic już nie muszę
gdy kopa minie
wszystko się zmienia
bo zaczyna się
strefa cienia
bambosze kalosze
koty kompoty
spacery wnuki
i ludzkie zbuki
dokonałam odkrycia
bez kitu i krycia
nic już nie muszę
od nakazów się duszę
koniec z łóżkową emergency
bo emeryckie serce i...
musi odpoczywać gdyż
całe życie musiały tyrać
życie tyle zachcianek ma
lecz ja będę robić tylko to
co mi w duszy gra
autor
@Najka@
Dodano: 2021-10-03 19:09:09
Ten wiersz przeczytano 1614 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
hmmmm przecież to też jest "mus" "będę robić tylko to
co mi w duszy gra "
ja jak nie chcę nic robić czytam przymusowo
https://voxdomini.pl/publikacje/ksiazki/m-valtorta-poe
mat-boga-czlowieka-komplet/
To co człowiek musi to kilka czynności fizjologicznych
oraz te obowiązki, które sam na siebie przyjął.
świetna puenta!
Niech gra jak najdluzej
NAJKUS pozdrawiam:)
swietny liksus na ktory nie moge sobie pozwolic
Bardzo fajny wiersz z bardzo dobrą puentą. Pozdrawiam
Taki plan już realizuję,
Nie powiem... życie smakuje!
Pozdrawiam serdecznie Najko. :)
Bogusław
Słusznie Najko. Tak powinno być. Kłopoty i roboty na
bok. Serdecznie pozdrawiam.
Popieram! Czas najwyższy pomyśleć o sobie i zrobić coś
tylko dla siebie! :)) Pozdrawiam cieplutko Najkuś :)))
Też bym tak chciała, ale niestety
na emeryturze nie jestem,
ale i tak staram się iść zgodnie z tym, co mi gra w
duszy, a wnuki pewnie są fajne, ale też z pewnością
mogą dać popalić, pracowałam w żłobku/ przedział wieku
0.9 miesiąca- 3 lata, w większości 2- 3/
i trzeba było mieć oczy wokół głowy i pomysłów setki
ale na nudę z pewnością narzekać przy takich maluchach
nie można.
Pozdrawiam Najko wieczornie :)
Super, podoba mi się puenta!
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajny, z mądrą puentą, pozdrawiam ciepło.