Nie chce...
Nie chce już więcej płakać
przez ludzi
tłum ze sztyletami
i tylko czeka
aż ukaże im swe wnętrze
przeszła już przez to nie raz
bezlitośni
żądni zemsty i łez
i ostatnia dobra dusza
odwrócona plecami
została sama wśród gorzejącego
złością tłumu
boli
i będzie bolało
lecz nie ma już pomocnej dłoni
nikogo...
kolejna pomyłka...
Komentarze (23)
Musimy czasami się potykać by potem patrzeć pod nogi
choć zawsze pozostaje coś o czym wspomniała Ula
NADZIEJA on nie umiera nigdy
życzę powodzenia a pomyłki są po to by się na nich
uczyć :)
dobry temat, ładny wiersz
Smutny wiersz. Tak nie powinno być.
Rozumiem Twoje rozgoryczenie. Też wiem coś o ludzkiej
obłudzie. Proponuję małą poprawkę w wierszu, a
mianowicie: "przez ludzi" chyba neipotrzebne, bo to
wynika z następnego wersu, "w dłoniach" też
wyrzuciłabym, a potem poprawniej byłoby "tłum ze
sztyletami/tylko czeka/aż ukaże im swoje wnętrze.
ile razy w życiu trzeba się pomylić, by się czegos
nauczyć...?
Smutek w wierszu, smutek w sercu, ale może nie same
czarne kolory. Nie wierzę aby nie było bratnich dusz,
tylko chyba jest dużo pomyłek, ale one też ucza.Ładny.
Pozdrawiam.
smutny jak życie a rany są bolesne :)pozdrawiam
i ostatnia dobra dusza
odwrócona plecami
może kiedyś się odwróci, bardzo ładnie
na los okrutny i ludzi skarży się wiersz Wstrząsa
wymową Rany zakrywa powłoką Pomyłka to tylko przegrana
potyczka, wojny z losem nie pozwoli przegrać
nadzieja,która jest w marzeniach Wiersz bardzo wymowny
klarowny w sensie ,obnaża złe doświadczenia +
Pozdrowienia