Nie dam się
Mój kolejny brachykolon. Jest to dialog z nieproszonym gościem. .
Nie dam się
Stuk, puk! Mów jak się zwiesz?
- Toż to ja, ja twój brach!
- Nie pleć bzdur, nie znam cię!
Idź spod drzwi, nie wal w nie!
- Znasz mnie, znasz tak, jak nikt,
wpuść mnie więc za próg drzwi,
bo jak nie, to mój spryt
da mi w mig klucz do drzwi.
- Nie kłam już, że cię znam!
Won mi stąd, a to już.
Nie waż się wejść za próg,
bo mój pies wie jak gryźć!
- Nie strasz mnie już swym psem,
nie złość się, jam jest swój!
Jam jest gość, więc mnie wpuść,
bom już zmarzł, wręcz aż sczezł.
Masz coś chciał, nie żal się
Idź gdzie chcesz, nie gnęb mnie!
Ktoś ty jest, skąd się wziął,
nie wie nikt, nawet czort
- Nie pleć bzdur, toż czort wie,
bo to on wciąż mnie gna.
Chce bym lazł tu i tam,
bym się w mig wkradł do łask.
Bym mu dał raz dwa trzy
dusz ze sto na ruszt dziś.
Czort i bies to mój pan,
wpuść mnie więc, chcę cię zwieść.
- Kysz, a kysz! Won mi stąd!
Tyś nie brach i nie gość.
Toż tyś grzech, tyś jak czort,
chcesz się wgryźć w myśl i w mózg.
Nie dam ci znów się zwieść,
bo mój Pan dał mi broń.
Jest nim krzyż - na nim Pan
dał mi moc bym w nim żył.
Ty-y. dn,:26.09.2021 r.
.
/wanda w./
Komentarze (27)
Grażynko czy Ty dokładnie przeczytałaś ten wiersz czy
tylko ot tak pierwsze wersy?
Nie wiem czy lubisz grzeszyć i nie moja sprawa
Wiersz mówi o GRZECHU a to nie jest mile widziany gość
Ten wiersz nie porusza gościnności wobec osób
Ja rozumiem że jak na razie napisałaś jeden
brachykolon bo to nie jest łatwa forma W
brachykolonach powtórzenia są i będą no chyba że Ty
jesteś geniuszem i napiszesz sensowny brachykolon bez
powtórzeń
Wybacz ale tym razem ja szczerze Tobie odpowiadam na
Twoje zarzuty
i czekam na Twój brachykolon bez powtórzeń
Specyficzny brachykolon,
msz nie zachęcający do miłości bliźniego, wręcz
przeciwnie,
a ponoć mówią -
gość w dom, Bóg w dom?...
A tak poza tym dużo powtórzeń słów,
no i sam brachykolon pisany w tonacji podobnej do
innych, forma dobra, ale mnie nie urzekł, a poza tym
czytanie brachykolonów na dłuższą metę jest monotonne.
Wybacz, szczerość, oczywiście punkt za pracę, Wandziu.
Pozdrawiam.
Witam serdecznie i pięknie dziękuję za przeczytanie i
komentarze pod moim wierszem :)
Pozdrawiam serdecznie, życząc spokojnego wieczoru :)
Re krzemanka
Dziękuję Aniu :) Chętnie skorzystam z Twojej
podpowiedzi :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny!
Pozdrawiam serdecznie :)
Mistrzostwo ! Pozdrawiam Wańdziu :)
Po to rozum i serce mamy by nie dawać się
wykorzystywać. Własną wolę i
zdanie mieć. Udanego dnia z pogodą ducha:)
Zgadzam się z przedmówcą, jesteś Wando
niekwestionowaną specjalistką od brachykolonów. Co
myślisz o usunięciu powtórzenia tytułu i zmianie
"Stuk, puk! Kto tam, jak się zwiesz?" na np
"Stuk, puk! Mów, jak się zwiesz?"
- dla wyrównania do sześciu sylab w w/w wersie? Miłego
dnia:)
Tu jesteś mistrzynią:)). Pozdrawiam
Bardzo na tak pozdrawiam
Bardzo fajny z mądrą pointą brachykolon...Podobaśka
jak najbardziej Wandziu :) Pozdrawiam cieplutko :)
mądry ten brachykolon. Nie wszystkich należy wpuszczać
do myśli i serca. A ostoją jest Bóg.
Dać na ruszt dusz ze sto'.
Fajne Wandziu.
Ostatnie zdanie-tylko tak.
Jednozgłoskowiec- pierwsza klasa Wandziu.
Piękny.