Nie dziel skóry...!
Tak powiadam mojej żonie:
dosyć tej dobroci,
bo się jeszcze twój pupilek
w domu nam okoci.
I dodaję, bardzo proszę
zabierz stąd kocicę,
gdyż inaczej ją wykopię
zaraz na ulicę!
- Ty sumienia chyba nie masz,
chcesz wyrzucić zwierzę,
czyżbyś zrobił się nieczuły?
Po prostu nie wierzę!
Przecież kiedy będą młode
z zyskiem je sprzedamy,
więc dlaczego się ciężarnej
kotki pozbyć mamy?
- Bo był wczoraj weterynarz
i stwierdził z powagą,
że się tylko jeden kotek
urodzi z...nadwagą!
Komentarze (28)
Oj Krzysiu, nie wierze, ze Peel jest taki bez serca,
do zwierzat.
Zadbaj o kocice, ona tez pragnie zwyczajnej ludzkiej
czulosci.
Pozdrawiam.:)
lubię kociaki, zwłaszcza w szpilkach.
pozdrawiam Krzychu :)
Rozbawił...
+ Pozdrawiam
ja też nie dzielę... ale się podzielę ... oj Krzysiu
Ty łobuzie ...
kociaka szkoda i już
bez zbędnych burz Pozdrawiam:))
kocham kocięta serdeczności
Witaj.
biedna ta Twoja żona...
Ciągle coś Ci nie pasuje.
Ale za to masz tematy do bawienia czytających.
Miłego wieczoru.
Serdecznie pozdrawiam.
Ile by ich nie było to trzeba przyjac choć nie
przepadam za kotami wolę psiaczki :)
Dobrej nocy Krzyś :*)
A kociczka pewnie w fast-foodach się dożywiała.
Pozdro.
Jeśli bierze się zwierzątka, to trzeba być za nie
odpowiedzialnym,
niby ironia, ale jakoś smutno zabrzmiała, a co do
nadwagi
to ona lepsza, niż anoreksja modna wśród ludzi,
nawisem mówiąc ludzi kole nadwaga u jednych stworzeń,
a u innych nie, ale cóż taka to ludzka natura, która
uwielbia dokopać tylko
"swoim pupilkom"...
Miłego dnia Krzysiu życzę,
bez kolejnych burz, które uświadamiają nam jacy
jesteśmy malutcy wobec natury i jak mało istotne są
prozaiczne historie...
Biedna kotka ...:-) jako mama wypychająca niegdyś 4kg
niemowlę ... serdecznie współczuję :-)
Toż to niezwykły przypadek! ;)
Pozdrawiam Krzychno :)
Hhahahha puenta mnie tak zaskoczyles i jednoczesnie
rozbawiles... ciekawe jak kotek zareagowal na taka
odpowiedz... Moc usmiechow i serdecznosci.