Nie gniewaj się proszę
Dzień taki piękny, jasny majowy,
małe kociaki gonią w zabawie,
a Ty masz humor dziś pogrzebowy,
przez cały ranek, nawet po kawie.
Już wczoraj inna mi się wydałaś,
bo nigdy taką przecież nie byłaś,
wciąż zadumana jakaś siedziałaś
i swój uśmieszek gdzieś zagubiłaś.
Od razu czarne myśli mam w głowie,
że coś zbroiłem lub powiedziałem,
może dotknąłem Cię w jakimś słowie
jeśli, to wybacz, wiesz że nie chciałem.
Więc już się nie smuć moja miłości,
przez pocałunki może to sprawię,
że serce Twoje zadrży z radości
pośród pieszczoty, ukrytej w trawie…
Komentarze (20)
Urokliwy romantyzm
pięknie i tak lekko o pocałunku który leczy ..
Podoba sie wiersz i kazdy jej smutny wyraz twarzy,
gotowy jest do rozweselenia.
Troska i Molosc, przemawia, glosno.
Pozdrawiam.
jak miło :)
Pozdr+
Oj, wysoka by ta trawa musiała być... ;)
Bardzo fajny, życiowy wiersz.
Miłego wieczoru
Prosta złożoność bije od tego wiersza, dodając mu
tylko uroku.
zrób to co chciałeś
dzisiaj na trawie
jeśli się spiszesz
będzie po sprawie:)
Pozdrawiam:)
Bardzo romantycznie :)
Zakochane Twoje serce . Pozdrawiam serdecznie.
z przyjemnością przeczytałam Pozdrawiam:)))
Ładnie, ciepło i romantycznie :)
uśmiecham się :) pozdrawiam
Co powiedziałeś więc chłopie zrób,
bo jak nie zrobisz hańba po grób.
b.na tak serdeczności
Ładny płynny, ze średniówką 10-cio zgłoskowiec.
Melodyjny, dobrze się czyta i treść ciekawa, peel taki
pokorny i doszukuje się w sobie winy za zły nastrój
peelki. Miłego dnia:-)
* jakimś słowem