Nie ma GRANIC
To uczucie zniekształca mnie
nie chce tego , lecz tak bardzo potrzebuje
by żyć , by sobą być..........
chwieje się i łapie równowage między bólem
a wygodą we własnej duszy tak bardzo
głęboko....
to uczucie oczyszcza mnie , jest we mnie ,
jest częścią mego życia , częścią
mnie...
częścią wszystkiego co robie...rodzajem
oczyszczenia mnie od mych uschniętych
wspomnień....
wcale tego nie chce lecz tak bardzo
potrzebuje by żyć , by sobą być.........
to nie wystarczy więcej czasem chce by
dojść do granic świata...zmierzyć się z tym
co nieodkryte
przejść na tamtą strone świata i wrócić
żywym..... to co na zewnątrz nas tylko
lustrem odbiciem
naszych myśli .... odbiciem nas....wejdź w
lustro nie bój się przeniknij przez każdą z
granic
nie istnieją granice....nie istnieje nasz
świat ...to tylko nasze ustalone zasady
ograniczają nas.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.