nie mam teraz nic
tu gdzie jestem. nie ma słońca.
moje życie
jest,
bywa
we mnie
siedzi,
tkwi.
moje życie
ciągle
pachnie
złudzeniem.
ono
trwa
bo sama tego chcę.
muszę się bać,
muszę gdzieś się skryć
a może utopić
w tabliczce czekolady?
Komentarze (3)
Ogólnie smutny wiersz ale będzie lepiej a czekolada
dobrze działa na chandrę.Pozdrawiam.
Ta czekolada potem z latami nam obfituje taaaaakimi
bokami.
zakończenie raczej wesołe, świadczy o poprawie humoru,
bo tak działa czekolada... afrodyzjak to wszak....