Nie mam żalu
Choć Cię nie znam i nawet nie wiem czy istniejesz...
Masz piękne oczy
Długie nogi
Lśniące kasztanowe włosy
Lubisz szeptać mu do ucha czułe słowa
Smakować jego malinowych ust
Co wieczór chłoniesz jego ciepło
Patrząc jak się uśmiecha
Widzisz dobrego Anioła
Lubi zimę
I jak mizia się go po karku
Miewa humory
Ale wtedy wystarczy, że go mocno
przytulisz
Teraz jest Twój
Nie mam do Ciebie żalu
Lecz proszę, nie zrań go
Daj mu to
Czego ja dać nie mogłam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.