Nie opuszczaj mnie.
205. Nie opuszczaj mnie. 19,02.2012
Mój najdroższy, mój kochany,
szczerym sercem miłowany.
Dziś Twe usta takie zimne
i tak patrzysz na mnie dziwnie.
Tak mi źle.
W moim sercu ogień płonie,
i gorące moje skronie.
Moje oczy dzisiaj płaczą,
że Cię więcej nie zobaczą.
Nie opuszczaj mnie.
Zostań ze mną ty mój luby,
chyba nie chcesz mojej zguby.
Przecież kocham cię gorąco
ty najdroższe moje słońce.
Tak mi źle.
Za mą miłość zdradą płacisz
czyś pomyślał co utracisz.
Czy ty wiesz jak serce boli,
gdy umierać trza powoli.
Nie opuszczaj mnie.
Samej mieszkać pod tą strzechą,
mej rozpaczy słyszeć echo.
Zostań ze mną mój kochany
szczerym sercem miłowany.
Tak mi źle.
Spójrz mi w oczy me kochanie
zażegnajmy to rozstanie.
Za twe serce, twe dobroci
Pan Bóg hojnie ci zapłaci.
Kochaj mnie.
bronislawa.piasecka
Komentarze (13)
Wzruszający wiersz...
Pozdrawiam ciepło
Serdecznie dziękuję za komentarze dla zefira, Halinki
Kowalskiej, Jana Dmochowskiego, Jupi,i basku 4.
Bardzo ładny wiersz.
Bardzo ładny wiersz.
Dziękuje Jupi. To prawda. Czy nas coś dzieli, boli lub
złości to kiedyś przejdziemy do wiecznej
szczęśliwości. /Oby.
Bardzo piękny, smutny, aż łza podchodzi do oka... Choć
na tym świecie czekanie boli bardzo, to się opłaca, bo
na górze już nikt nas nie rozdzieli... pozdrawiam :)
Smutne, ale tak już jest. :-(
czekałam,czekałam aż nie doczekałam...inną miłość
spotkałam...czyta się płynnie.Miłego dnia.
Kobieta porzucona przez faceta ma prawo czekać na jego
powrot jeśli są tego jakiekolwiek szanse.W przeciwnym
razie lepiej się piwa napić czy ksiazkę
przeczytać.Czasem też facet żaluje odejścia zbyt
pózno.pozdr
nie wiem czemu ale mi się z wierszami Asnyka
skojarzyło, styl wiersza nieco XIX wieczny, chociaż
czyta się dobrze
O Boże! Ja też kiedyś czekałam, ale tylko rok.
Stwierdziłam, że nie warto. Dobranoc
poruszający wiersz pozdrawiam
Dla mojego"słoneczka". Jednak poszedł i nie wrócił.
Minęło 60 lat, a ja czekałam