Nie prosiłam Cię...
Ty bądź zawsze, nawet gdy nie chce...
Górkie urwisko w powiewie wolności
Wiatr tańczący w mych włosach
I ta łza spadająca po policzku
A w dole tylko ciemność...
Nie prosiłam byś przyszedł
Chciałam uciec od zła ludzi
Zatrzymała mnie twoja dłoń
Była tak stanowczo silna...
Całowałeś każdą mą łze
Każdy dotyk był jak sen
Zagubiona w twoich ramionach
Chciałam trwac tak wiecznie...
Wtuleni w cisze nocy
Zapatrzeni w blask księżyca
Pragneliśmy siebie nawzajem
Nic więcej nam nie potrzeba...
:*
Komentarze (1)
Ładnie:) powodzenia w miłości:)