Nie pytaj
Żonie
Kim jesteś dla mnie – nie pytaj,
kiedy oczy otwierasz z rana.
Otwórz serce, jak księgę i czytaj.
Tam odpowiedź jest cała spisana.
Jesteś dla mnie początkiem i końcem,
obłokiem jasnym na pogodnym niebie.
Jesteś gwiazdą, księżycem i słońcem.
Jak roślina bez wody, więdnę bez Ciebie.
Z Tobą niegroźne są wichry i burze,
przy Tobie spełniają się moje marzenia.
Chcę z Tobą odbywać najdalsze podróże
do miejsca narodzin Twojego imienia.
Bo Ty jesteś moim istnieniem,
światem dalekim i bliskim,
ciepłym słońca letniego promieniem.
Jesteś dla mnie wszystkim.
Już więcej, kochana, kim jesteś nie
pytaj!
Komentarze (30)
:-)))))) ależ wyznanie, piękne bardzo wyznanie miłości
:-)
ładny wiersz podoba się miło się czyta pozdrawiam
Do mariat:
Pragnę wyjaśnić, co miałem na myśli redagując frazę
"do miejsca narodzin Twojego imienia".
Adresatką wiersza jest Ewa
/takie imię nosi moja żona/.
Miałem na myśli biblijny raj, jako miejsce narodzin
tego imienia.
Piękna dedykacja i strofy wiersza lekkie i romantyczne
:) Pozdrawiam.E.
"do miejsca narodzin Twojego imienia."
to dla mnie ciekawa fraza, bo w sumie miejsce narodzin
jej imienia trudno ustalić o co autorowi chodzi.
Przeważnie to chwila chrztu, a chrzest w różnych
wierzeniach/wiarach odbywa się w różnym wieku. Od
pieluchowego do dorosłego. Może niepotrzebnie się
rozwodzę, bo autorowi tylko do zrymowania było to
potrzebne.
Pozostałe strofy = ciepłe i miłe.
Nie pytał ,a pięknie napisał,pozdrawiam miło,
Ciepło i romantycznie. Pozdrawiam
piękna dedykacja pełna miłosci
pozdrawiam:-)
Z przyjemnoscia przeczytalam:)
Piękna dedykacja. Pozdrawiam
"przy Tobie spełniają się moje marzenia..." To wielkie
szczęście mieć u boku taką kochaną osobę.
O nic więcej nie pytaj:))Mądre słowa bo po cóż te
słowa ,gdy miłość się w sercu chowa:)Miłego dnia
Oby więcej takich wierszy powstawało w podzięce dla
tej jedynej... :).
dobrze.. nie będę pytać!! :) ale powiem ze piękny ten
wiersz jest ! :)
wiele miłości w tej prośbie