Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

nie pytaj o jutro

jest w nowiu ...

świt różowieje
rozzłaca lazury

cii ...
nic nie mów
nie płosz

słyszysz
słowik śpiewa


na śniegu
zakwitły kwiaty
rozgrzane oddechem

jutro ...
wiosna maj bzy

i ty





Ty-y dn.01 .02.2016.r.
/korekta 11.01.2018.r./

/wanda w./

autor

wandaw

Dodano: 2018-01-11 21:50:40
Ten wiersz przeczytano 9056 razy
Oddanych głosów: 68
Rodzaj Biały Klimat Wesoły Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (231)

ewaes ewaes

@do poniższego wpisu. Nigdy nie chodzi mi żadne laury.
Tekst napisałam, aby wyrazić swoje zdanie na temat
sporów. Nie musi się ono każdemu podobać. Każdy ma
inne metody walki o dobre imię. Po raz kolejny nazwano
mnie hipokrytką. Nie zgadzam się z tym ale nie mam
zamiaru nikomu tego udowadniać. Kto mnie zna to wie,
a kto nie niech sobie myśli ci chce. Ma do tego prawo.

Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

wandaw...Zazdraszcza Tobie agarom przyjazni z
liryczna, Ty walczysz o dobre imie a ona z jej
prawdziwa przyjaciolka hipokryzja bedzie na Twoich
barkach dzis laury zbierac.
Zabij agaroma niech tego nie widze;)

wandaw wandaw

@DWC - witam i pieknie dziękuję
Pozdrawiam serdecznie :)

DWC. DWC.

tak...maj jest najfajniejszy...pozdrawiam

wandaw wandaw

@BaMAl - witam i pieknie dziekuję Basiu Pozdrawiam
serdecznie życząc pogodnego weekendu :)

BaMal BaMal

pięknie Wandeczko :))Pozdrawiam serdecznie:))

wandaw wandaw

a tutaj pozwolę sobie ukazać jeszcze kilka

Krzysztof Maria Szarszewski
CIERPIENIA NIEMŁODEJ MUZY

Na gruzach współczesnej herezji
z zadumaniem a priori i smutkiem
spoczęła muza poezji
z rozrzewnieniem poznając prawdę
iż skazana na ascezę ze skutkiem
bo dziwne i symptomatyczne
nie pisanie jest dzisiaj słów
uznawanych powszechnie
za per se… liryczne

Ale to kobieta… antyczna
w wersji bon ton klasycznej
dojrzała jak bóstwo miłości
z nadwrażliwą duszą ulotną
a jak puch ta nie waży nic
tak więc i skarżyć wyroku nie warzy
i dzielnie bez znieczuleń jej znosić
tfurczość i reminiscencje recenzji…
bo kobieta podniesiony ma próg wytrzymałości

⊰Ҝற$⊱ ……………………………………………………………………… Samotnia 31 grudnia
'17




RÓŻDŻKA POEZJI

Różdżką poezji zaczarujesz czas
chwile, dnie, miesiące i lata
na rozstajach staruszka świata
na omszałej postawisz go głowie
przepełnej przeliterowanej fantazji
nawet na mdłej warstwie niczego
przeniesiesz się gdzieś w inne światy
gdzie niezbadane, bajkowe planety
płyną po falach wszechświta

W niej słowa tak delikatne
dźwięczne, wyznań barw pełne
z sezamu nadprzyrodzonych wrażeń
niebosiężne, ponadczasowe, wieczne
a czasem realne, dorzeczne…
cudowniejsze od marzeń
w różowo perłowych odcieniach mienione
że serca nie zmusisz do milczenia
choćby szron na nim zakwitł

⊰Ҝற$⊱ …………………………………………………………………………… Samotnia 22
grudnia '17




KRADNIJ… ILE ZDOŁASZ

Gdyś zabłądził
na dobre gdzieś w sobie
wsmużył był
w głąb sennej mgły
w woalu na balu
samotności nieskończonej
gdy w nos dał ci los
skrzywdził człek zły
wielebny dręczyciel
w epizodzie
zwanym
życiem

Fruń, fruń…
w modrookie marzenia
po okrzyki radości
po śmiałe pragnienia
wytchnienia
po spokój drzew
eukaliptusowych
ich samotność liściastą
pod słońcem turkusowym
majowego nieba
i niespokojność serca
bogać się w chwile
i kradnij ich tyle…
ile zdołasz

⊰Ҝற$⊱………………………………………………………………………… Samotnia 27 grudnia
'17

wandaw wandaw

agarom zacytuje Ci Poetę z N.K.
To jest poezja nie tp co gwiazdki ;))


Krzysztof Maria Szarszewski

KOMPOZYTOR

Jakiż to wirtuoz komponuje miłość
co na pięcioliniach życia kocha nuty
spina serca drżenia wiolinowym kluczem
wgrywa pocałunki, szepty, przytulenia
w tony zakochania, rytmy zapomnienia

Partytury nut śnił i niebo z nim śniło
a i najpiękniejsze dwie usłyszał we śnie
i z la bell fiornitur dopisał im refren
maestro scherz… la bella intimo
unison bell canto… zakochany wiecznie

⊰Ҝற$⊱ ……………………………………………………………………… Samotnia 3O grudnia
'17



ZE ŚWITU NA ŚWIT

Ścierasz sen z powiek i zdziwienie
przyspieszasz puls serca
organu starej już daty
a w głowie… jeszcze z datą ważności
upychasz szelest kartek
z sezamu życiodajnej poezji
i wzajem
i vice versa

Przesypujesz w dłoniach czasu piasek
z odium iskry… iluś tam
olimpijskich bogów
jednak z dnia na dzień
ze świtu na świt
coraz bardziej
rozczarowanyś jest światem
bliźnich wariatów

⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………………… Samotnia 28 grudnia
'17

wandaw wandaw

Agarom ponoć znają za granicą i w kosmosie ;)
Agaromku na dzisiaj juz zakonczymy bo ze śmiech
dostałam kolki Wiesz jak ja lubie bufony sale
udekorowane na pokaz panienki z okienka więc się
posmiałam i wyluzowałam bo co z takimi zrobić tylko
sięśmiać ;)) Idę pofruwać po beju ;)

wandaw wandaw

@yamCito - witam i pieknie dziekuję - piszę tak jak
umiem i cieszę się życiem :)reszta to dodatek :)
Pozdrawiam serdecznie życząc miłego weekendu :)

wandaw wandaw

@Ewa Kosim widzę że się dowartosciowujesz Gwiazdo ;)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »