Nie rozumiem
Dla ludzi, nie umiejących doceniać życia...
Dostaliśmy tak piękny dar, życiem go
nazywam i mówię to nie raz, piszę nie
dwa...Tyle mamy, a wręcz wszystko co
potrzeba nam do szczęścia, tylko widzieć
nie umiemy tego co trzeba umieć widzieć.
Zapominamy tak często, że żyjemy,
oddychamy, błędne skojarzenie jest, że
tylko problemy tu się rodzić umią.
No i ślepota nas tak poniewiera, porażki z
niewiary, głupota, fałsz.
Gdyby z innej strony na to patrzeć, bez
tych ciągłych narzekań. Gdyby w końcu to
docenić, jak wiele, żeśmy otrzymali...
Dlatego nie rozumiem jak można..:
..dziś narzekać,
..i też płakać,
...i się złościć,
...i mordować,
...i tę krzywdę dziś wyrządzać.
Mój rozum, widocznie zbyt mały by pojąć tę
ludzką klęskę..przekreślają ciągle życie,
bez którego nie wyobrażali by sobie
szczęścia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.