Nie śmierci się boję
nie śmierci się boję kochanie -
nieznośnych ludzi i tłoku
nieznanych spraw i czekania
niemądrych i głupich po trochu
nieprawdy i kłamstwa białego
nieszczerych przyjaciół i wrogów
niesnasek i sporu większego
nieludzkich i ludzi - bogów
nie z tobą jest mi po drodze
niebieskim wędrując niebem
nieznośnym w tej mojej przygodzie jest
nie - usłyszane od ciebie
autor
Żyleta
Dodano: 2020-06-28 17:00:39
Ten wiersz przeczytano 1396 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Życie w strachu, w niepewności uczuć to coś, czego
doświadcza coraz więcej ludzi... To pewnie trudne.
Pozdrawiam z podobaniem.
Dobry, życiowy wiersz, z wymowną puentą, wcale się nie
dziwię obawom peelki...
Pozdrawiam wieczornie.
Bardzo życiowy wiersz i dobrze zapodany.
bort: stąd to zestawienie, bo obie opcje są bardzo na
"nie". ;)
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozdrawiam
gorąco!
Świetny wiersz.
Tyle tylko może, że wrogów się nie boję, za to
fałszywych przyjaciół - tak. Są od wrogów sto razy
gorsi.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Pięknie.
Pozdrawiam:)
Otwarcie powiedziane NIE jest lepsze niż ściemnianie.
M
pięknie podany temat w wierszu...
pozdrawiam z podziwem:))
ładnie ubrany temat lubię takie klimaty
pozdrawiam
Nie boli, piękne melancholijne wersy, pozdrawiam
ciepło.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam :)
Nietuzinkowy, niebanalny. Wiele z zawartych tu myśli
jest mi bliskich.
Piękny i smutny wiersz.Pozdrawiam.
to jego NIE bardziej boli niż cokolwiek innego.