(Nie tak wielkie) arcydzieło
Niż innych kobiet tysiące tyś lepszą
I przez to docenić Cię nie potrafię
Lecz uczucie me wyznać rzeczą konieczną
Bo Amor rzekł mi dni temu: "Ciebie
trafię"
By pokazać jak wielkaś trzeba arcydzieła
Acz poetą jam jest o zdolnościach
żadnych
Jednak dzisiaj wena szepce mi "Do dzieła
Uraczysz swą kobietę poematem ładnym"
Kto szuka ten znajdzie rzec ktoś kiedyś
raczył
Ale choćby przeszukał bez wyjątku świat
cały
Drugiej tak jak ona by nigdy nie obaczył
Gdyż z nią w porównaniu każdy człowiek mały
To wszystko na co mnie stać
Komentarze (7)
Będzie jej się podobał Twój wiersz, dużo w nim uczucia
No i dobrze, no i ładnie; tak trzymać a raczej- iść,
dalej iść w tym kierunku.
Myślę, że przez archaiczność poeta chciał podkreślić
że jego niewiasta jest damą, a on rycerzem. Ładnie
ładny, i nawet te archaizmy mi się podobaja.
przyciagający wiersz, brawo.
Doradzam wyzbyć się skłonności do archaizacji ( no
chyba, że to celowy zabieg ),
nie jest najgorzej, wierzę, że stać autora na znacznie
więcej, może być.
Impuls w Poezji piękny to tąpniecie gdy zbliża się
trzęsienie ziemi a więc pomruk usłyszał Poeta ale żeby
kobieta ale zdarza sie Powodzenia Ładny wiersz w
budowie i sens
W tytule tylko nalezy wykreślić wyjaśnienie w nawiasie
i gotowe.