Nie tylko wiosna
On kocha ją jesiennie i troski rozumie,
nie szuka zabiegania w zabieganym
tłumie.
Ona mu poda ziółka, on pogładzi
dłonie...
Razem na ławce w parku, on coś mówi do
niej...
Ona słucha z mądrością gromadzoną latem,
on otula ramieniem, uraduje kwiatem.
Bo także już rozumie życia różne harce,
wie: we dwoje w jesieni spokojniej i
łatwiej.
Cieszą się więc ludziska widząc taką
parę
i rąk dwoje jesiennych - to buduje wiarę
dodaje też nadziei, że gdy minie lato,
życie mieć może barwy jak kwitnące kwiaty.
Komentarze (8)
No obrazek sielankowo-wzruszający może zarazić
optymizmem. Zastanawiam się czy liczba rąk jest
właściwa, no bo człowiek ma dwie, a dwoje ludzi ma
cztery;)
:-) czysta radość, że jest taka miłość :-)
Och, jak ladnie :)
ładny wiersz o dojrzałej miłości
Wspaniały wiersz. Jesień życia też może być piękna.
Cieplutko pozdrawiam
Oczywiście ZACHĘCA!!!
Cieszą się więc ludziska, widząc taką parę,
kiedy dziadek babci penetruje szparę.
Babcia nie jest dłużna i wnet się odwdzięcza,
bo kuksańcem w jaja dziadunia zachęa.
;)))
Śliczny wiersz!!!Pozdrawiam cieplo+++