NIE UMIAŁAŚ WYBACZYĆ?
Spójrz na nią,
płacze jak dziecko...
Szeptasz jej by odsłoniła twarz
i sporzała na Ciebie prosto w oczy,
myślisz, że potrafi?
Odejdź od niej nie widzisz, że się Ciebie
boi?
Choć tak bardzo pragnie w tulić się w
ramiona Twe.
Mysli o Tobie, tęskni za Twym
spojrzeniem,
wzrokiem pełnym ufności, kiedyś ty
tęskniłeś za nią też...
Teraz jest wszystko innaczej, sam wiesz.
Wykorzystałeś, porzuciłeś, odszedłeś.
Chciałeś sprawdzić ją jaka dobra w
łóżku?
Mówiłeś byłaś wspaniała, cudowna...
A teraz? "Byłaś dobra na tymczas".
Zostawiłeś ją dla innej?
Warta była tego?
Przeklina noc, która was złączyła,
lecz nie żałuje, jest szczęśliwa, że
poznała Cię na swej drodze życiowej,
lecz jej serce jest w rozpaczy.
Nie pyta się Ciebie "dlaczego?",
nie ma sensu, zmieni coś?
Już nie cofniesz czasu.
Nie płacz mała, że Cię zostawił,
nie płacz, że znów Ci nie wyszło,
wiem, że to boli, bardzo boli to
wszystko,
lecz nie daj mu satysfakcji bądź silna.
Pewnego dnia zatęskniłeś do niej,
tak mocno, myślałeś o niej...
Na drugi dzień pobiegłeś do niej
z różą przepraszałeś, lecz
ona twarda bez serca - zamykała Ci drzwi
przed nosem,
gdy zamkneła drzwi zaszlochała, nie
potrafiła zrozumieć
swego czynu, postąpienia,wyboru, przecież
tak bardzo
- Kocha Cię ponad życie.........
"Czasem warto wybaczyć, zapomnieć krzywdę wyrządzoną..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.