Nie wiem
Nigdy nie rozumiem miłości
kochając kogoś powinno się żyć prościej.
Tymczasem ból rozrywa serce
chciałoby się kogoś trzymać za ręce
zapomnieć się w słodkich pocałunkach,
takich jak miód.
Pragnie się być tak bardzo blisko,
ale to przecież nie wszystko.
Potrzebna jest wzajemność, przyjaźń,
zrozumienie,
gdy tego brakuje, czy żyć warto?
Nie wiem.
autor
zielonka
Dodano: 2007-09-26 09:28:10
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.