Nie wołaj
Gdy mnie zobaczysz kiedyś w tłumie,
nie wołaj za mną proszę wracaj,
pozwól mi odejść w swoją stronę
i nie wspominaj o tych czasach
kiedy byliśmy jeszcze razem
a obok świat nie istniał wcale,
serca nam jednym rytmem biły
i śniły się wciąż noce białe.
Niebieskie jak w południe niebo
w pamięci mam Twe oczy jasne
dziś wiem, że muszę je zapomnieć,
już nie wspominać zanim zasnę.
Zamknięty został jeden rozdział,
któryś kolejny w moim życiu,
i nie zawrócę więc z tej drogi
dla kilku chwil z Tobą w ukryciu.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-09-08 08:21:48
Ten wiersz przeczytano 1169 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Najlepiej nie wracać już do zamkniętych rozdziałów.
Piękny wiersz.
Z przyjemnością :)
Hmmmm rezygnacją i smutkiem powiało ale czasem tak
trzeba by siebie nie okaleczyć zachować własną godność
Mimo smutku podoba mi się bardzo Twój wiersz Małgosiu
Pozdrawiam cieplutko :)
Czasem tak trzeba, odejść z podniesioną głową i już
nie wracać. Trudna 9-tka, wiersz płynny i rytmiczny.
Miłego dnia:-)