Nie wracaj!
Mam do niego tyle żalu,
bo tak bardzo nas zranił.
Chcę, by na moim balu
jak trup w ziemi zgnił.
Nie chcę go już widziec,
bo złość ma wybuchnie.
Ale jedno chcę wiedzieć!
Kiedy jak pies zdechnie...
autor
Aguś
Dodano: 2005-02-02 14:30:32
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.