Nie zrozumiesz tego wiersza - o...
Kiedy miłość umiera, nic już nie ma sensu. Bo życie jednego człowieka bez miłości, jest jak dzień bez słońca.
Pustka, został tylko ból duszy
Niepojęta obojętność, która serca nasze
kruszy
Nie ścierpię tego, że nas rozdzielili
Owoc tej pięknej miłości zabili!
Miłość to była piękna, pełna blasku
Teraz jej nie ma, są oni, ich kłótnie,
drzwi otwartego trzasku
Proszę Cię tylko o jedną, małą rzecz.
Przytul mnie mocno, a potem krzyknij
głośno: PRECZ!
Nie wiem jakimi słowami mogłabym wyrazić to co czuję. Tylko prawdziwym poetom to się udaje. Ja, amatorka poezji, będę pisała wprost, nazywała rzeczy po imieniu. Bo moje moto to :Jestem jaka jestem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.