Niebieski księżyc ..
Twoje serce w ciepłych rękach pozostaje
Twój Mona Lisa uśmiech przyniósł
Wiatr lata, dla mojego życia
Śniłem o sosnach, gwiazdach na niebie,
Twoich pocałunkach, hipnotycznych
wargach
Zmysłowych biodrach
I te smakowite opuszki palców
Mnie wolno tylko szeptać tak
Niebieski księżyc
Ma nas w opiece
Płomień jego skrami sypie
Powietrze między nami dokładnie
uczestniczyło
Lubię czas przeszły i przyszły
Jakoś znajomy w istocie
Mówiłaś tak w szepcie
Gdy leżeliśmy na skrzydłach którego ci było
mało.
Twoje palce grały na mych włosach jak na
harfie,
I czułem każdy ruch jak dotykałaś mnie
Nawijając powoli dookoła swego palca
I szarpałaś brutalnie życie me
Braliśmy się nawzajem bez końców
Przed siebie i w tył w tę jedną noc
Tańczyliśmy w lesie, całowałem przyszłość
naszą razem
Ścigały się zachody słońca, ścigane przez
niebieski księżyc
Trzymaliśmy się nawzajem jak rodzeństwo
Zaglądając do oczu swoich
Uśmiechałaś się przez chytry uśmiech
Ziemski, powolny, dziki i wyśmienity.
Niebieski księżyc
Ma nas w opiece
Płomień jego skrami sypie
Jeszcze chcę kosztować pot
Twojej jedwabistej szyi na moim języku
I ciepło twojego ciała wędrujące
Tysiące mil obok mnie
Poprzez niebieski księżyc.
Komentarze (1)
zmysłowe opisy wrażeń, ładnie:) ciepło, ale wesołości
nie mogę odnaleźć, co nie szkodzi Twojemu wierszowi