Niebo
Tyle rozmyśleń, tyle niedomówień, tyle sprzeczności, a tylko jedno nad nami niebo :)
Niebo-spoglądasz na nie co ranek
Niebo-nieograniczona sterta marzeń
Niebo-wiedzione umysłu potrzebą
Życia drzewo-chronologiczny tok tłumaczy
Niebo-byłem tam kilka razy
Niebo-uśmiechem na twej twarzy
Niebo-polowanie na niepewnośc
Swoją wiedzą-nie pojmiesz nieba władzy
Kolego-nie po to jesteś martwy
By po swym życiu próżnowac
Dlaczego więc-twe ciało zjadają larwy
Skoro możesz zacząc życ od nowa?
Wielką wędrówkę odbądź po niebie naszym
Bowiem niebo-po śmierci nie ma granic
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.