Niebo głupoty
To Twoje nie bo... to moje piekło
Ma twarz fałszywą wredną zaciekłą
Jest doprawione uporu pieprzem
Bezmyślnie krzyczy ja jestem lepsze
To twoje nie bo... to czarne chmury
To same smutki i czas ponury
Mądrość co wszystko najlepiej wie
Lecz umie tylko powiedzieć nie
Szczyci się swoim prostackim gustem
A jak się przyjrzeć jest przecież puste
Brak w nim miłości rozumu cnoty
To twoje nie bo... to niebo głupoty
Jarmołtówek, 14.10.2023
Komentarze (7)
Z uśmiechem, dobre.
Dobre.
po prezydencku wręcz...
Nie, bo...
nie bo nie
bo muszę siebie nieść wyżej ciebie
bo tylko moja racja święta
twoja przeklęta
. . . . . .
i tak z głowami w chmurach
idziemy nie patrząc przed siebie
a dokąd trafimy - wcale nie myślimy.
Fajna gra słów, podoba się... miłego dnia:)
Świetny wiersz z przesłaniem
najgorsze jest to - nie bo nie!